środa, 24 września 2014

Colorful Autumn

Kurczę...A już myślałam, że ta jesień nie przyjdzie...ech...Nie wiem dlaczego, ale to jedyna pora roku, która wpływa na mnie tak depresyjnie, chociaż nie, w sumie to wiem dlaczego... Zimno, coraz szybciej ciemno i deszczowo... :( Ale na szczęście jest kilka fajnych sposobów, żeby sobie poradzić z tą jesienną chandrą :) Na przykład gorąca zielona herbatka z mandarynką parzona naturalnie z liści plus jakaś dobra książka i grube designerskie skarpety albo świeczki zapachowe, półmrok i ulubiona płyta w tle, a jeszcze lepiej wyborne towarzystwo w postaci przyjaciółek i babskich plot :). Ostatnio brakowało mi czasu na takie przyjemności, ale po wakacyjnej pracy wracam do rzeczywistości i postów oczywiście :), bo nie ukrywam, że ostatnio trochę zaniedbałam bloga, ale czasem doba ma za mało godzin, a miesiąc za mało dni...Nieraz za dużo sobie biorę na głowę, ale już taka jestem. Nie lubię się nudzić :).
Stylizacja już w barwach typowo jesiennych: beż i ponadczasowa czerń, oczywiście na tle kolorowych liści miejskiego parczku. W kolejnych postach postaram się Wam przybliżyć obowiązujące w tym sezonie kolory, wzory i fasony. Mam nadzieję, że Was to zainteresuje :). Tymczasem miłego oglądania! :)


czwartek, 18 września 2014

Maybe Last...

To chyba już ostatnia z letnich stylizacji :( Też Wam smutno z tego powodu? No chyba, że październik nas zaskoczy wysokimi temperaturami i letnia garderoba znów pójdzie w ruch, ale pożyjemy, zobaczymy...:) Ja w każdym bądź razie jestem dobrych myśli, dlatego zwracam uwagę na słowo "chyba", które użyłam w pierwszym zdaniu, bo na pewno nie będę stanowcza w tej kwestii...:)


poniedziałek, 8 września 2014

Multicolor Dress

To już prawie ostatnia z letnich stylizacji...:( Niestety, ale te wakacje są dla mnie stanowczo za krótkie i brakuje mi czasu na wszystko. :( 
Jeśli chodzi o stylizację, to oczywiście główną rolę odgrywa tutaj kolorowa sukienka Mohito, która sama w sobie jest na tyle wyrazista, że dekorowanie jej dodatkami okazało się zupełnie zbędne. Jak zapewne się domyślacie przed założeniem butów na obcasie powstrzymało mnie głównie otoczenie na drugim planie zdjęć. Stwierdziłam, że wspinanie się na kamienie w szpilkach mogłoby być dość ryzykowne, a że od dzieciństwa stronię od sportów wyczynowych, w tym wypadku postawiłam na naturę. Miłego oglądania! :)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...